Kamienie

Dul

Dul nadal się w niego wtulała, zamykając oczy. Jedynie tak potrafiła się uspokoić. Udało jej się to dopiero po jakimś dłuższym okresie czasu. Nadal jednak przytulała się do Poncho.

Poncho

już wszystko dobrze. Poncho tylko przywiązał pieska do smyczy zeby nie uciekł. Po jakimś czasie zasnął

Dul

Dul wciąż przytulała się do Poncho. Po jakimś czasie jednak i ona zasnęła wtulona w niego.

edit xd .

Dulce obudziła się, przez chwilę nie wiedząc gdzie jest. Szybko jednak przypomniała sobie wczorajszą sytuację. Odsunęła się od Poncho i wzięła jego psa na ręce. Zostawiła chłopakowi kartkę : " Poncho, zabieram psa do siebie, jak chcesz to przyjdź po niego. Dul. ". Po tym poszła do siebie.

Poncho

Poncho wstał, zauważył,że Dul nie ma i znalazł kartkę, przeczytał ją i poszedł

Dul · Wysłany: Śro 18:25, 31 Mar 2010 Temat postu:

Dulce przyszła tutaj , po czym usiadła na jednym z kamieni . Patrzyła raz na piasek , a raz na wodę , co jakiś czas odpisując Uckerowi na smsy . Wykańczało ją powoli to wszystko .. zadzwoniła jeszcze raz do matki , jednak ta , po raz kolejny wszystkiemu zaprzeczyła . Słodkiej zaczęły tylko łzy po policzkach spływać .

edit .

Dulce po chwili również się rozpłakała xd . Nie chciała zrywać z chłopakiem .. ale wyszło jak wyszło . Otarła jako tako łzy , które jednak nadal spływały po jej policzkach . Westchnęła , po czym poszła stąd .

Ucker

Spacerował tędyk sobie xD . W drodze spotkał wściekłego Alexa , który powiedzmy że nie miał broni przy sobie więc tylko pobił chłopaka , Ucker nie pozostał mu dłużny i się tak oto pobili zaś on obity przylazł na klif , patrząc w Ocean xD Nie ... nie będzie skakał Laughing

.

Dul

Dulce przyszła tutaj za Uckerem .. xd . Westchnęła , podchodząc do niego . - Przepraszam .. - mruknęła pod noskiem , patrząc na piach . Nawet się nie zorientowała , że chłopaka pobili xd .

Ucker

A to ja go wykierowałam na kamienie , a to jaja Oo ... a ja coś o kliwie pieprze ... mniejsza o to , Ucker jest na kamieniach ... ok Laughing

Popatrzył sie na dziewczynę ... - spoko ... - westchnął .

Dul

Zdarza się .. Laughing

.
Dziewczyna zaś westchnęła , siadając obok chłopaka . - Ucker .. co Ci się stało ? .. - spytała , przyglądając się mu . Dopiero teraz się zorientowała , że chłopak zarobił kilka siniaków xd .

Ucker

Pokazał na policzek - tutaj dostałem trepem Alexa - stwierdził - Tutaj i tutaj - pokazał na brzuch i nogę osiniaczoną - dostałem drugim trepem Alexa Laughing

- westchnął ... - zaś w drugi policzek zaliczyłem z jego piąchy xd - wzruszył ramionami xd

Dul

- Świetnie .. - mruknęła pod noskiem . - Mówiłam Ci , że prędzej czy później się na niego natkniesz . Ciesz się , że tak się to tylko skończyło .. - westchnęła , głaszcząc chłopaka delikatnie po policzku . - Wracajmy do domu .. opatrzę Ci to .. - kiwnęła główką .

Ucker

- no ja nie wiem czy tak świetnie xd ... moje kości policzkowe są chyba uszkodzone ... chodzą raz w jedną raz w drugą xd - stwierdził . - nie miał broni ... jak by miał pewnie miał bym nie jedną kulkę w głowie - mruknął . - no jak chcesz ... - westchnął .

Dul

- Jak będzie dalej bolało , pójdziemy do lekarza .. - westchnęła . - Dlatego powinieneś się cieszyć .. przynajmniej żyjesz .. - stwierdziła , kiwając główką . - Pójdziemy do naszej willi .. położysz się .. a na wszelki wypadek wezwiemy tego lekarza .. - mruknęła , wstając , po czym wyciągnęła rękę do chłopaka . - Idziesz ? ..

Ucker

Złapał dziewczynę za rękę - zero lekarzy ... - westchnął - tak,tak ... idziemy ... - kiwnął głową , przyglądając się meszkowi na kamieniu xD

/ ja spadam ; ) Bajj ;**

Dul

- Jak lekarz będzie potrzebny to zadzwonię po niego .. - stwierdziła , kiwając główką . Pociągnęła chłopaka za rękę , po czym poszli do ich willi .

/ Baii ;** .